Zmiany w ustawie dotyczącej prac doktorskich

Przez wiele lat, aby uzyskać tytuł doktora wystarczyło zapisać się na studia doktoranckie, napisać prace doktorskie i je publicznie obronić. Tak, jak w przypadku studiów magisterskich trzeba było znać zasady edycji prac dyplomowych oraz znaleźć promotora, który nas wesprze w trakcie pisania kolejnych etapów. Prace doktorskie były sprawdzane przez recenzentów, którzy mieli związek z uczelnią, a komisja podczas obrony składała się z członków Rady Wydziału.

Od października 2011 roku weszła w życie nowelizacja ustawy dotyczącej nadawania stopni i tytułów naukowych. Chociaż przez dwa lata można pisać prace doktorskie zarówno na starych warunkach, jak i na nowych, warto wiedzieć, czego dotyczą zmiany.

Przede wszystkim według nowego brzmienia ustawy przewodu doktorskiego nie można otworzyć bez udokumentowanej wartościowej publikacji, którą należy mieć na swoim koncie. Prace doktorskie można pisać również bez uzyskania tytułu magistra, pod warunkiem, że zostaniemy laureatami tzw. diamentowego grantu.

Nowelizacja pozwala na udział promotora pomocniczego, który posiada tytuł przynajmniej doktora. Możemy również pisać i bronić prace doktorskie w języku obcym, pod warunkiem, że zorganizujemy ich tłumaczenie. Nie muszą one stanowić jednolitego maszynopisu, a dozwolone są książki czy zbiory artykułów w wartościowych czasopismach.

Ważne jest, by żaden z recenzentów nie był związany osobiście i służbowo ze studentem, ani z instytucją przeprowadzającą przewód doktorski. Streszczenia prac doktorskich, a także ich recenzje muszą się znaleźć na stronach internetowych jednostki przeprowadzającej przewód.